Pisanki
part I ...
Przygotowania
ozdób wielkanocnych u mnie dobiega końca,
więc powoli pochwalę
się co udało mi się wykonać.
Pierwsza
tura to jajko z kurami.
Drewniane
jajko pomalowałam białą emalią satynową do drewna,
nakleiłam
wycięte z serwetki kury
i pomalowałam bezbarwnym lakierem na wysoki
połysk.
A
poniżej druga strona jajka...
A
za podstawkę użyłam zboża ze starej palmy - taki mały recykling :o...
Przykleiłam
je pistoletem na klej, dzięki temu pisanka może sama stać.
Jajko od spodu ma wywierconą dziurkę,
więc można też wbić patyczka (np. do szaszłyków)
i wsadzić do doniczki z kwiatem :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz